Blog

Kredyty ze stałym oprocentowaniem

Mimo, iż w Polsce niemal każdy kredyt hipoteczny jest udzielany na bazie zmiennej stopy procentowej (oprocentowanie zmienne), w ostatnim czasie coraz więcej klientów rozważa oferty ze stałym oprocentowaniem. Jest to wynikiem szumu medialnego wokół prac nad nowelizacją Rekomendacji S, którą Komisja Nadzoru Finansowego przyjęła ostatecznie 3 grudnia 2019. W jej efekcie, banki będą musiały oferować również kredyty hipotecznie oprocentowane stałą stopą procentową lub okresowo stałą. Możliwość zmiany rodzaju oprocentowania kredytu ze zmiennej stopy procentowej na stałą lub okresowo stałą będzie dotyczyć tez umów kredytowych zawartych przed wejściem w życie nowelizacji.

Kredyty ze stałym oprocentowaniem

Mimo, iż w Polsce niemal każdy kredyt hipoteczny jest udzielany na bazie zmiennej stopy procentowej (oprocentowanie zmienne), w ostatnim czasie coraz więcej klientów rozważa oferty ze stałym oprocentowaniem. Jest to wynikiem szumu medialnego wokół prac nad nowelizacją Rekomendacji S, którą Komisja Nadzoru Finansowego przyjęła ostatecznie 3 grudnia 2019. W jej efekcie, banki będą musiały oferować również kredyty hipotecznie oprocentowane stałą stopą procentową lub okresowo stałą. Możliwość zmiany rodzaju oprocentowania kredytu ze zmiennej stopy procentowej na stałą lub okresowo stałą będzie dotyczyć tez umów kredytowych zawartych przed wejściem w życie nowelizacji.

Co ciekawe, jak pokazują dane w Hypostat za 2018 rok, polski rynek kredytowy działa zupełnie inaczej niż w pozostałych państwach Europy. Dla przykładu, w Belgii 99,5% kredytów hipotecznych jest zaciągana w stałej stopie procentowej, podczas gdy w naszym kraju jest to tylko 5%. Proporcje te są wiec całkowicie odwrócone.

Kredyty ze zmiennym oprocentowaniem są powiązane ze stawką WIBOR i obarczone pewnym ryzykiem zmiany jego wysokości. Na chwile obecną jesteśmy przyzwyczajeni do niewielkich zmian tej stawki, ale wystarczy spojrzeć parę lat wstecz, by zobaczyć, że WIBOR miał dużo wyższą wartość.


(źródło www.money.pl)

Gdyby WIBOR wrócił ponownie do poziomu np. sprzed 10 lat, raty kredytów poszłyby zauważalnie do góry. Biorąc pod uwagę powyższe ciekawym może wydawać się właśnie oprocentowanie stałe i obecnie kilka banków takie rozwiązanie przewiduje lecz tylko przez pierwsze 5 lat.

Oferty te są co prawda nieco droższe niż oferty ze zmiennym oprocentowaniem jednak gwarantują niezmienność miesięcznych kosztów w tym okresie. Po tym czasie banki oferują możliwość przejścia na oprocentowanie zmienne z marżą wskazaną już przy staraniu się o kredyt więc zaskoczenia nie będzie.

Jest również możliwość kontynuacji stałej stopy ale jej wysokość znana byłaby dopiero po tych 5 latach. 

Kredyty ze stałym oprocentowaniem także nie są wolne od ryzyka dla klienta. Ewentualny spadek wartości stawki WIBOR w okresie obowiązywania stałej stopy procentowej nie spowoduje spadku oprocentowania, tak jak byłoby to w przypadku zmiennej stopy.

Reasumując nie ma jednej recepty na wybór najtańszego oprocentowania. Ważne jest, żeby obecna rata nie stanowiła zbyt dużego obciążenia dla domowego budżetu. Przyjęło się, że restrykcyjna metodyka określania tego współczynnika to 40% (stosunek rat kredytów do realnych dochodów).